Jak rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego i zwiększyć jego szansę na sukces?

W celu zwiększenia szansy na sukces dziecka niepełnosprawnego fundamentem działań jest współpraca specjalisty z rodzicem. Jako specjaliści pracujący od kilkunastu lat z dzieckiem z niepełnosprawnością, wiemy, że codzienność rodzica z dzieckiem niepełnosprawnym jest trudna. Dlatego tak ważne jest różnorodne wsparcie. W zależności od rodzaju dysfunkcji opieka ta wymaga od rodziców dużo sił fizycznych i psychicznych. Każda terapia, która jest kontynuowana w domu będzie bardziej efektywna i przyniesie trwałe zmiany. Dlatego aby dziecko niepełnosprawne mogło osiągnąć sukces musimy, jako specjaliści pamiętać,
że w naszym kręgu pracy jest dziecko i jego rodzic.

Mgr Katarzyna Kutynia uważa, że wydarzenie, jakim jest przyjście na świat dziecka i spotkanie z nim tuż po urodzeniu, stanowi dla rodziców niezwykle ważny i przełomowy moment w ich życiu. Kiedy u dziecka diagnozowana zostaje niepełnosprawność, początkowo zazwyczaj pojawia się szok, niedowierzanie i huśtawka uczuć. Rodziców spotyka wtedy wiele nowych zadań. Stopniowo wypracowują odpowiedni styl życia i radzenia sobie z trudnościami dnia codziennego. Jednak warto starać się, by nie wpaść w pułapkę „nadmiernego” opiekowania się swoim dzieckiem, zaniżania jego możliwości rozwojowych przy jednoczesnym eksponowaniu ograniczeń. Zapominamy, że o rozwoju osób niepełnosprawnych intelektualnie decydują zasadniczo te same prawidłowości i mechanizmy, które odnoszą się do ludzi pełnosprawnych. Dlatego należy pamiętać, aby dać osobom niepełnosprawnym szansę na realizowanie zadań charakterystycznych dla danego okresu rozwojowego.
Zdaniem pani Kutyni, aby rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego, należy skupić się na umiejętnościach charakterystycznych dla jego okresu rozwojowego. Kluczowe umiejętności dla dziecka, dzięki którym możemy rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego i zwiększyć jego szansę na sukces to:

- umiejętności samoobsługowe;

- umiejętności komunikacyjne;

- zabawy na świeżym powietrzu;

- nauka poprzez zabawę i obserwacje.

W kolejnych częściach przedstawimy jak rozwijanie tych czterech kluczowych umiejętności wpływa na zwiększenie sukcesu u dziecka z niepełnosprawnością.

Zdaniem pani Kutyni, aby rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego, należy skupić się na umiejętnościach charakterystycznych dla jego okresu rozwojowego. Kluczowe umiejętności dla dziecka, dzięki którym możemy rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego i zwiększyć jego szansę na sukces to:

- umiejętności samoobsługowe;

- umiejętności komunikacyjne;

- zabawy na świeżym powietrzu;

- nauka poprzez zabawę i obserwacje.

   W kolejnych częściach przedstawimy jak rozwijanie tych czterech kluczowych umiejętności wpływa na zwiększenie sukcesu u dziecka z niepełnosprawnością.

                                                                                                                                      - Katarzyna Kukuła

 

Pani mgr Magdalena Flaczyńska ma kilka propozycji dla rodzica, aby zwiększyć szansę dziecka niepełnosprawnego na sukces.

  • Spróbuj dostosować przedmioty codziennego użytku do specyficznych możliwości dziecka.
  • Zaproponuj dziecku kilka produktów spożywczych, aby samo mogło zadecydować, co chce zjeść.
  • Wybierz pokrojony chleb, wędlinę, czy ser, dzięki temu ułatwisz dziecku samodzielne zrobienie kanapki;
  • Odzież dziecka ułóż na wysokości jego oczu, aby samo mogło po nią sięgnąć. Posegreguj osobno bluzki, osobno spodnie, czy bieliznę – to znacznie ułatwi dziecku wybór;
  • Pomóż dziecku kupując buty na rzepy, czy przyczepiając breloczek do zamka kurtki, co usprawni jego zasuwanie;
  • Doklej do plecaka charakterystyczny i znany dziecku znaczek, dzięki któremu rozróżni swój plecak spośród innych;
  • Pozwalaj dziecku na aktywny udział w życiu rodziny – wyznacz mu obowiązki na miarę jego ograniczonych możliwości i przestrzegaj ich wykonania, zabieraj je na wspólne zakupy, wdrażaj do współdecydowania o sprawach waszego wspólnego życia;
  • Zachęcaj i wspieraj dziecko w aktywnym życiu szkoły – pozwalaj mu na klasowe wyjścia i wyjazdy integrujące go z rówieśnikami oraz dające osobistą satysfakcję;
  • Szanuj prywatność dziecka i jego prawo do intymności – nie przebieraj go w miejscu, gdzie jest wiele osób. Nie mów nad jego głową o sprawach dla niego bolesnych raniąc jego poczucie wartości.

Drogę do samodzielności można przejść tylko małymi, ale konsekwentnymi kroczkami. Wyręczanie dziecka nie jest pomocą. W rzeczywistości umacnia w nim poczucie bezradności i postawę bezkrytycznego podporządkowania, niszczy inwencję i odbiera możliwość przeżywania różnorodnych doświadczeń. Ogranicza jego swobodę.

 

Dzisiaj do naszej dyskusji na temat ,,Jak rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego i zwiększyć jego szanse na sukces w życiu” włączyły się panie: mgr Dagmara Korzeniowska-Białas i mgr Katarzyna Szyja.

Zdaniem pani Dagmary Korzeniowskiej-Białas jak największa samodzielność u dziecka niepełnosprawnego zwiększa jego szansę na sukces. Na szeroko pojętą samodzielność człowieka składa się niezależność i autonomia we wszystkich sferach rozwojowych: poznawczej, komunikacyjnej, społeczno - emocjonalnej i motorycznej.                                      Według pani Dagmary nauka samodzielności rozwija w dziecku ufności we własne możliwości, wzmacnianie tendencji do rozwiązywania trudności w oparciu o to, co dziecko już wie i potrafi.

Rolą rodzica i nauczyciela jest motywowanie dziecka do podejmowania coraz ambitniejszych, ale leżących w granicach jego możliwości zadań. Ważne jest, aby stawiać przed dzieckiem zadania, które je angażują do wykonywania określonych czynności, uczyć pracy samodzielnej 
ale także współpracy z innymi. Realizacji takich zamierzeń rodzica czy nauczyciela, sprzyja sama natura dziecka – badająca, eksperymentująca, nacechowana pomysłowością 
i spontanicznością. Jeśli jednak działania te są zbyt trudne, towarzyszący dziecku dorosły musi mu pomóc, np. dzieląc zadanie na etapy, modelując sposób wykonania, czasem wspierając swoją obecnością. Bywa, że trzeba dziecku pomóc w pokonaniu obaw, co do efektów podjętej czynności i w uporaniu się ze związanymi z tym emocjami (niepokojem, nadmiernym pobudzeniem). Zarówno rodzic, jak i nauczyciel powinien umieć je rozpoznać i odpowiedzieć na nie odpowiednim gestem (ogarnięcie ramieniem, wzięcie za rękę, poklepanie po plecach) czy słowami otuchy. 
Podobnie, jak wczoraj pani mgr Magdalena Flaczyńska argumentowała, iż drogę do samodzielności dziecka niepełnosprawnego można przejść tylko małymi, ale konsekwentnymi kroczkami. Pani mgr Dagmara Korzeniowska-Białas podtrzymuje to i dodaje: „Wyręczanie dziecka nie jest pomocą. W rzeczywistości umacnia w nim poczucie bezradności i postawę bezkrytycznego podporządkowania, niszczy inwencję i odbiera możliwość przeżywania różnorodnych doświadczeń, ogranicza jego swobodę.  Im większa samodzielność dziecka niepełnosprawnego tym większa możliwość osiągnięcia przez nie sukcesu”. Zdaniem pani Korzeniowskiej-Białas wyrażenie zgody na samodzielność dziecka z niepełnosprawnością, stanowi jednocześnie drogę do wolności – zarówno dla dziecka, jak i dla rodzica. Dlatego tak ważne jest kształtowanie umiejętności samoobsługowych. Kształtowanie czynności samoobsługowych u dzieci jest bardzo istotne w procesie ich rozwoju. Wykonując różne czynności na miarę swoich możliwości zaspokajają własne dążenie do samodzielności. Wczesne kształtowanie czynności samoobsługowych pozwala na przekształcenie ich w nawyki. Dziecko zachęcane przez rodziców i nauczyciela do doświadczania, badania otaczającego go świata już od najmłodszych lat buduje własną samodzielność. Pani Korzeniowska-Białas podkreśla, iż pracując od lat z dzieckiem z niepełnosprawnością w wieku przedszkolnym, naszym zadaniem wychowawczym jest to, aby tak wykształcić czynności samoobsługowe, aby przekształciły się w nawyk. Bez pośpiechu z dużą ilością cierpliwości powinniśmy wspierać nasze pociechy, gdy tego potrzebują. Słowami typu: “brawo”, “świetnie sobie poradziłeś” zmotywujemy dziecko do działania.                                                        
Dzieci w wieku przedszkolnym mierzą się z wieloma zadaniami w zakresie samoobsługi typu:
•    samodzielne spożywanie posiłków, prawidłowe posługiwanie się sztućcami, nakrywanie do stołu,
•    sygnalizowanie swoich potrzeb fizjologicznych, umiejętności korzystanie z toalety,
•    samodzielne (naprzemienne ruchy) mycie rąk: po powrocie ze spaceru, placu zabaw, po korzystaniu z toalety, po zabawach ruchowych i plastycznych, przed i po posiłku,
•    opanowywanie sztuki ubierania się i rozbierania, zapinania i odpinania guzików,
•    zakładanie kapci i butów, wiązania sznurowadeł,
•    dobieranie odpowiedniego stroju do warunków atmosferycznych.

Nie jest to łatwe zwłaszcza dla dzieci z niepełnosprawnościami, dlatego aby wspomaganie czynności samoobsługowych przebiegało harmonijnie tłumaczmy, wyjaśniajmy, pokazujmy dziecku jak wykonać daną czynność na własnym przykładzie. Rodzice do nauki czynności samoobsługowych mogą zaaranżować zabawy tematyczne np.: w ubieranie lali na spacer, prawidłowe mycie rąk czy zapinanie sweterka misiowi. To od rodzica zależy, jak ukierunkuje zabawę, ale jedno jest pewne – dziecku na pewno się spodoba. Należy również pamiętać, 
że w codziennych czynnościach dziecko ćwiczy sprawność ruchową, spostrzeganie, myślenie, uwagę i osiąga dojrzałość społeczną.
    Pani mgr Dagmara Korzeniowska-Białas podsumowując przypomina, aby dziecko 
z niepełnosprawnością mogło odnieść sukces, zadania i czynności muszą być na miarę jego możliwości.   

   Pani mgr Katarzyna Szyja zwraca nam uwagę, że większość działań podejmowanych przez dzieci odbywa się poprzez zabawę, która ma bardzo pozytywny wpływ na społeczny, umysłowy oraz uczuciowy rozwój dziecka niepełnosprawnego. Dlatego aby rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego i zwiększyć jego szanse na sukces w życiu musimy wykształcić umiejętność zabawy. Zabawa ma ogromne właściwości terapeutyczne i edukacyjne. Wpływa również na rozwój fizyczny dziecka, gdyż zabawa rozwija zarówno mięśnie jak i całe ciało. Rozładowuje także napięcie oraz redukuje złe emocje i lęki. Można powiedzieć, że zabawa rozwija, socjalizuje, działa profilaktycznie, wyrównawczo i terapeutycznie, ale również uczy. Dzięki zabawie dziecko niepełnosprawne opanowuje umiejętności niezbędne do życia oraz odkrywa wzorce zachowań panujące w świecie. Duże znaczenie ma m.in. zabawa dydaktyczna. Poszerza ona zakres wiadomości, koncentruje uwagę dziecka, rozwija jego pamięć i spostrzeganie. Gry planszowe jak i układanki mają wpływ na rozwój umiejętności czytania i pisania. Pomagają dziecku z niepełnosprawnością pokonywać trudności i uwierzyć we własne możliwości, dzięki czemu może odnosić sukcesy.  Jednocześnie dają dziecku satysfakcję i zadowolenie. 
Równie popularną aktywnością wśród dzieci są zabawy konstrukcyjne, takie jak: tworzenie ze śniegu, piasku lub klocków różnego rodzaju budowli. Aktywizują one dziecko do tworzenia nowych rzeczy, rozbudzają myślenie techniczne dziecka oraz jego wyobraźnie przestrzenną. Często stosowaną formą zabaw przez dzieci są zabawy tematyczne. Dziecko może poznać przez nie różne role społeczne oraz reguły dotyczące danej roli. Ten rodzaj zabaw pozytywnie wpływa na rozwój społeczny dziecka niepełnosprawnego oraz przyczynia się do kształtowania uczuć 
i takich cech charakteru jak: cierpliwość, wytrwałość, życzliwość dla innych i chęć pomagania innym. Działanie i manipulowanie przedmiotami w czasie zabaw badawczych przyczynia się do zaspokajania potrzeb poznawczych dziecka. Kształtuje się wówczas mowa i myślenie oraz doskonali sprawność umysłowa. Rozwija się: uwaga, pamięć, spostrzegawczość i wyobraźnia.                                                                                                    
Poprzez zabawę można rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego, pokonywać jego lęki, poszerzać jego zainteresowania i pobudzać wyobraźnię. Funkcją zabawy jest również socjalizacja. W zabawach grupowych dzieci poznają innych rówieśników i zawierają przyjaźnie.
   Dlatego, jak pani mgr Katarzyna Szyja słusznie zwraca nam uwagę nie możemy pominąć zabawy w rozwijaniu potencjału dziecka niepełnosprawnego i zwiększaniu jego szans na sukces w życiu.

 

25.11.2022r.

Mgr Edyta Ogrodniczek włączając się dzisiaj do naszej debaty przedstawi nam swoje niezwykle cenne spostrzeżenia dotyczące rozwijania samodzielności u dziecka z niepełnosprawnością w celu osiągnięcia sukcesu przez dziecko.
  
Każdy kto kiedykolwiek pracował z dziećmi zwłaszcza z dziećmi z niepełnosprawnościami wie, że czynności samoobsługowe są bardzo ważne w procesie ich edukacji i wychowania. Tym bardziej jeśli jest mowa o dziecku niepełnosprawnym czynności samoobsługowe stanowią ogromną trudność dla maluchów. Współczesne dzieci są często wyręczane przez rodziców, a to powoduje, że kształtowanie czynności samoobsługowych nie następuje w sposób naturalny. Taka postawa przekłada się niestety na problemy w tej sferze. Zatem jakże ważne jest u dzieci wczesne kształtowanie czynności samoobsługowych oczywiście na miarę ich możliwości, bo to właśnie one zaspakajają dążenie do samodzielności. Naszym zadaniem wychowawczym zarówno rodziców jak i nas nauczycieli jest, to aby tak wykształcić czynności samoobsługowe u dzieci, aby przekształciły się one w nawyk. Jak wiadomo każde dziecko rozwija się według indywidualnego rytmu to jednak kształtując umiejętności samoobsługowe przedszkolaków musimy mieć świadomość tego co dziecko powinno osiągnąć w danym przedziale wiekowym, czego powinniśmy od niego wymagać.  Jak wiadomo przedszkolak na początku swojej drogi jest w trakcie nabywania wyżej wymienionych czynności i często potrzebuje pomocy oraz wsparcia osoby dorosłej, ale nie wyręczania. Należy pamiętać, iż dziecko z niepełnosprawnością potrzebuje więcej czasu i pomocy w wykonywaniu zadania, większego wsparcia i odpowiedniej zachęty, pochwały ze strony otoczenia. Dlatego tak trzeba organizować przestrzeń dziecka z niepełnosprawnością, aby ułatwić mu drogę do samodzielności. Każda aktywność podjęta z własnej inicjatywy ma ogromne znaczenie w rozwoju dziecka, tym bardziej jeśli występują u niego zaburzenia. Pamiętajmy o tym!!!

   To prawda, zgadzam się z tym. Wykształcenie czynności samoobsługowych już u naszych małych przedszkolaków jest naszym obowiązkiem. Naszym, czyli nauczyciela, wychowawcy, specjalisty i rodzica. Bowiem, jak wspominałam już na początku tej debaty tylko terapia, której fundamentem jest współpraca placówki z domem przyniesie największe efekty. Kiedy wspólnie z rodzicem będziemy dążyli do nauki czynności samoobsługowych u dziecka to zwiększymy jego samodzielność i możliwość odnoszenia sukcesów.

 

28.11.2022r.

    Ostatnią kluczową umiejętnością, ale uważam, że najważniejszą, dzięki której możemy rozwijać potencjał dziecka niepełnosprawnego jest umiejętność komunikacyjna.
Logopeda, pani Anna Jędrzejczyk, przedstawi nam jak umiejętności porozumiewania się wpływają na samodzielność dziecka z niepełnosprawnością i jak zwiększają szansę na sukces tego dziecka w życiu.

 -Mgr Anna Jędrzejczyk: Nauka porozumiewania się jest najistotniejszym ze wszystkich oddziaływań terapeutycznych podejmowanych wobec osób niemówiących. To dzięki umiejętności spontanicznej komunikacji osoba niemówiąca ma szansę stać się samodzielną. Komunikacja to podstawowe prawo każdego człowieka. Niestety nie każdy ma możliwość swobodnego, werbalnego komunikowania się. Trudności w komunikowaniu się dotykają wiele osób z niepełnosprawnością ruchową, intelektualną, autyzmem. Brak kompetencji werbalnych uniemożliwia wyrażanie swoich potrzeb, myśli, opinii, odczuć oraz komplikuje nawiązywanie relacji z innymi. Tym osobom z pomocą przychodzi komunikacja wspomagająca i alternatywna. Dzięki niej osoby niepełnosprawne mają możliwość wyrażania swoich potrzeb, preferencji, myśli, opinii, a w konsekwencji pomagają w nawiązywaniu relacji z innymi osobami.

AAC wspiera budowanie tożsamości osoby niemówiącej, pozwala jej stać się autonomiczną jednostką, a tym samym daje niezależność i poczucie wpływu na swoje życie.

   U uczniów, którzy nie mają skutecznego narzędzia do komunikacji, obserwuje się często tzw. zachowania kontekstowo niepoprawne (trudne), poprzez które dziecko próbuje się z innymi skomunikować. Dysponując własnym narzędziem do komunikacji uczniowie mają możliwość wyrażenia własnych potrzeb, a tym samym zakomunikowania innym własnego zdania. Brak możliwości komunikowania się werbalnie nie jest bowiem równoznaczny z brakiem intencji komunikacyjnej. W takiej sytuacji z pomocą przychodzi komunikacja alternatywna
i wspomagająca (AAC) w postaci symboli przedstawionych za pomocą systemu gestów lub znaków graficznych, które pozwalają osobie zrozumieć język i stopniowo, coraz lepiej, go używać. Wyposażając osoby niemówiące w narzędzia do komunikacji bardzo często unikamy pojawienia się zachowań trudnych, które często wynikają z frustracji i braku zrozumienia przez otoczenie.                                                                                                                                          

    Zauważyłam, że prawidłowo rozwinięte kompetencje i umiejętności komunikacyjne sprzyjają procesowi nabywania umiejętności samoobsługowych i społeczno-emocjonalnych.  Tym samym pozwalają uniezależnić się od innych.

   Wielokrotnie obserwuję dzieci niepełnosprawne i ich rodziców w szatni. Dzieci potrafiące samodzielnie lub z niewielką pomocą założyć kurtkę, czapkę, buty, na widok mamy przestają czynić wysiłki, aby samodzielnie się ubrać. Kierowane siłą przyzwyczajenia i rytualnych zachowań domowych siadają oczekując, aż mama założy im ubranie. Niektóre matki prowadzą ze swoim dzieckiem rozmowę, inne wykonują te czynności jakby automatycznie, w milczeniu. To, że od najmłodszych lat przygotowujemy dziecko do większej samodzielności i zaradności jest dla wszystkich oczywiste, jak również to, że ograniczając jego samodzielność nie czynimy nic dla jego rozwoju. A jednak dziecko dorasta i bywa, że nadal jest ubierane przez drugą osobę.

   W naszej placówce mamy stworzoną bazę pomocy edukacyjnych i terapeutycznych dostosowanych do potrzeb komunikacyjnych naszych uczniów. Baza ta wspiera uczniów komunikujących się niewerbalnie, mających trudności z odbieraniem i rozumieniem mowy oraz tych, których mowa z różnych przyczyn jest nieefektywna. Na brak efektywności
w nadawaniu mowy wpływa m.in.: - ograniczony zasób kompetencji komunikacyjnych
i językowych, który uniemożliwia nabywanie systemu językowego, - ograniczony do kilku komunikatów słownik, - echolalia, 4 - znacznie zaburzona, niezrozumiała dla otoczenia, artykulacja.

   Dziecko musi chcieć, ale i mieć okazje do przekazywania innym swoich potrzeb, wrażeń, uczuć. Musi więc mieć motywację do nawiązywania kontaktu z innymi. Gdy patrzymy na sytuację dziecka z mózgowym porażeniem dziecięcym, dla którego komunikacja słowna jest niedostępna, wydaje nam się oczywiste, że skoro nie potrafi ono samodzielnie powiedzieć ani wykonać prostych czynności (jeść, ubrać się), to należy mu w nich pomóc. Nasza pomoc nie może jednak ograniczać samodzielności dziecka, tłumić jego aktywności, likwidować potrzeby nawiązania przez nie kontaktu. Pomóc nie oznacza zrobić coś za dziecko.

   Podobnie jest z karmieniem. Najłatwiej jest matce karmić dziecko potrawą półpłynną np. bułką nasączoną herbatą. Kiedy więc dziecko ma nauczyć się żucia, gryzienia, połykania - czynności będących jakby preludium do rozwoju mowy? Co więcej, dziecko karmione przez osobę dorosłą jest całkowicie od niej zależne. To druga osoba określa czas posiłku, rodzaj potrawy, jej konsystencję, smak i sposób karmienia, a nawet pozycję ciała podczas jedzenia. Niemówiące dziecko z niesprawnością ruchową jest więc najczęściej uległe i dość szybko przyzwyczaja się do tego, że zawsze i o wszystkim decydują inni. Jest nauczone słuchać i przyglądać się otoczeniu, ale nie działać. Nawet jeżeli coś zepsuje czy wyleje, to zrobi to raczej przypadkowo. Czy może powiedzieć, że nie jest głodne, że wczorajsza zupa była smaczniejsza? Jak ma powiedzieć na co w danej chwili ma ochotę - czyli kiedy może samo dokonać wyboru bez kierowania z zewnątrz? Wobec tej grupy dzieci nazbyt protekcjonalna opieka, wyręczanie dziecka we wszystkich czynnościach, a często wręcz „sterowanie” nim, uniemożliwia mu odkrywanie własnej wartości i odrębności, nie mobilizuje do poznawania otoczenia, blokuje aktywność i chęć komunikacji z innymi. Znam nawet takie dzieci, które w ogóle nie potrafią sygnalizować głodu lub pragnienia, bo zanim zdążą o tym pomyśleć, już są nakarmione!

    Jeśli dziecko nauczy się samo pić z kubka, albo zje samodzielnie chociaż dwie łyżki zupy,
a za miesiąc kolejne dwie, to będzie miało szansę stawać się coraz bardziej niezależne. Jeśli nauczy się wkładać samodzielnie rękę do rękawa kurtki, to i o tę czynność poczuje się bardziej niezależnym człowiekiem. Jeżeli będzie mogło dokonywać wyboru, wpływać swoim zachowaniem na działania innych ludzi lub zmieniać swoje otoczenie - porozumiewanie się stanie się dla niego znacznie bardziej atrakcyjne i potrzebne.

   Pani Ani Jędrzejczyk szeroko i obrazowo rozwinęła temat wpływu umiejętności komunikacyjnych na rozwój potencjału dziecka z niepełnosprawnością.
Podsumowując temat umiejętności komunikacyjnych, pani Mirosława Odziemek, przedstawi nam kilka fundamentalnych zasad, podczas  ich kształtowania.

-Mgr Mirosława Odziemek: Jak rozwijać umiejętności komunikacyjne? Oto kilka moich zaleceń, które zgromadziłam przez lata swojej pracy terapeutycznej:

  • zawsze, gdy zwracamy się do dziecka, róbmy to tak, by dziecko na nas patrzyło;
  • mówmy pojedynczymi słowami, upewniajmy się, że dziecko nas słyszy i rozumie;
  • możemy wspierać się gestem, podpowiedzią manualną lub obrazkiem, przedmiotem;
  • jeżeli dziecko wyraża swoją potrzebę (gdy czegoś chce, np. wskazuje palcem bądź wyraża w inny sposób) zachęcajmy, aby powiedziało werbalnie, nawet jedną sylabę, nawet tylko słowo „daj”;
  • zachęcajmy do komunikacji podczas wszystkich czynności, podczas zabawy;
  • nazywajmy każdą rzecz, którą podajemy dziecku, każdą czynność, którą wykonujemy, zachęcajmy do powtarzania słów, do naśladowania czynności;
  • czytajmy dzieciom bajki, adekwatne do wieku, początkowo podpisane ilustracje, wskazujmy palcem, uczmy dziecko również wskazywać, następnie krótkie teksty również ilustrowane;
  • inicjujmy zabawy naprzemienne: np. budowanie klocków (teraz ja, teraz ty);
  • bądźmy cierpliwi i wytrwali, najmniejszy sukces jest motywacją do dalszej pracy.